Kobieta zmienną jest. Dotyczy to niemal każdej sfery naszego życia. Chętnie eksperymentujemy ze stylem ubierania, lubimy zaskakiwać fryzurą, dbamy też o to, by wnętrze naszego domu nigdy nam się nie znudziło. Uwielbiamy wszelkie robótki ręczne, które w szybki, prosty i niedrogi sposób pomogą nam odmienić salon czy sypialnię. A że dookoła coraz więcej minimalizmu, z przekorą stawiamy na romantyczne, kobiece aranżacje. Oto kilka wskazówek, jak wprowadzić do wnętrza styl shabby chic.
Bez mebli ani rusz
Niezwykle subtelny i lekki shabby chic znany jest od stosunkowo niedawna. To ostatnie trzy dziesięciolecia sprawiły, że zrobił zawrotną karierę we wnętrzach, zamieszkałych przede wszystkim przez kobiety o duszy romantyczki. Na ogół na swoje lokum wybierają stare domki poza miastem, w których każdy element – drzwi, okiennice, sufitowe belki czy stół z krzesłami, idealnie pasuje do wybranego charakteru. A jeśli takiego nie mamy? W pierwszej kolejności postawmy na wiekowy, nieco sfatygowany mebel, niosący ze sobą jakąś historię – im ciekawszą i dalej sięgającą przeszłości, tym lepiej. Może nim być stara, przepięknie zdobiona toaletka, odnaleziona na strychu pełnym kurzu i pajęczyn, przy której nasza prababcia szykowała się na książęcy bal. Albo wysłużony kredens, który według opowieści, był elementem wystroju eleganckiej rezydencji ówczesnych arystokratów. Jedno jest pewne – aby wybrany mebel mógł dumnie stanąć we wnętrzu, będzie wymagał nieco pracy i kreatywności.
Historia jak malowana
Śledząc najnowsze trendy nurtu DIY, możemy czuć się nieco przytłoczeni ogromem produktów oraz rozwiązań dedykowanych domowym pracom ręcznym. Co wybrać, by uzyskać efekt postarzanych mebli? – Jeśli mówimy o stylizowaniu lub renowacji drewnianych powierzchni, warto postawić na Farbę kredową Liberon, która sprawdzi się zarówno na dużych, jak i niewielkich płaszczyznach. Daje ultra-matowe wykończenie i wiarygodnie naśladuje efekt upływającego czasu, pięknie wpasowując się w konwencję shabby chic. Na takiej powierzchni z łatwością wykonamy efekt tzw. przecierki, która wydaje się kluczowa dla końcowego rezultatu. Koncepcja wykonania, oparta na charakterystycznej technice Liberon, polega na połączeniu dwóch produktów – farby kazeinowej, wykorzystanej jako warstwa bazowa oraz zewnętrznej warstwy farby kredowej. Ta druga charakteryzuje się bowiem nieco mniejszą przyczepnością do powierzchni niż farby kazeinowe. Dzięki temu, podczas przecierania, ścieraniu ulega tylko warstwa zewnętrzna, natomiast warstwa bazowa pozostaje nienaruszona. W ten sposób otrzymujemy niezwykle naturalny efekt postarzenia. Wśród dziesięciu spokojnych kolorów w naszej ofercie znalazły się odcienie piasku oraz ciepłej i chłodnej szarości, ale jest też przydymiony błękit, głęboki deszczowy popiel i, rzecz jasna, naturalna kreda – wyjaśnia Paweł Piotrowicz, ekspert firmy V33.
Subtelnie, a kolorowo
W stylu shabby chic niepodzielnie rządzi biel, zarówno w wersji czystej, jak i złamanej innymi tonacjami. Jest wszechobecna – od bielonych podłóg i ścian, przez stylizowane meble, po dekoracyjne dodatki. Nie brakuje jednak także pasteli, wyblakłych żółcieni, pudrowego różu czy złamanych fioletem szarości. Poszczególne barwy mogą być wprowadzane pojedynczo, w formie ciekawego detalu – bujanego wiklinowego fotela, stylowej komody czy stołu z krzesłami, lub jednocześnie. Wszystko zależy od tego czy bliższa jest nam stonowana elegancja, czy nieco bardziej dynamiczna kompozycja z udziałem palety mlecznych barw.
Urok wzorów i dekorów
Jeśli jesteś miłośniczką typowo kobiecych ozdób, wzorów i dekoracji, a do tego kochasz wszystko co wiekowe i zniszczone, ten styl jest stworzony dla Ciebie! Frywolność oraz mnogość dekoracji są jego mocną stroną. Nie musisz zatem wybierać pomiędzy dzierganymi tekstyliami stołowymi, haftowanymi poduchami i narzutą, a firanami pełnymi kwiatowych wzorów – tutaj na wszystko znajdzie się miejsce. Doskonale w takich aranżacjach odnajdą się także ceramiczne lub kamienne donice i kwietniki, urokliwe świeczniki oraz lampy czy epokowe zegary. Ogromną rolę odegrają wszelkie drewniane elementy, takie jak ramy obrazów i luster, szkatułki oraz niecodzienne półki, wykonane np. ze starych skrzynek. Żeby nie zaburzyć tej przemyślanej kompozycji, konieczna będzie odpowiednio dobrana oprawa – w każdym najmniejszym detalu. – Tu doskonale sprawdzi się Patyna Liberon, która subtelnie i elegancko imituje efekt upływającego czasu, sprawiając, że odnawiane powierzchnie nabierają elegancji i szyku minionych epok. Dzięki niej możemy z łatwością odświeżyć ich wygląd lub dopasować przedmiot do aranżowanego wnętrza – zwłaszcza, jeśli nasza kompozycja opiera się na stylu rustykalnym, prowansalskim czy shabby chic – podkreśla Paweł Piotrowicz. Jeśli wszystkim nadamy ten sam odcień, w salonie czy sypialni zapanuje ład i harmonia. Mając do dyspozycji aranżację z przewagą bieli, zaakcentujmy wybrane elementy. Świetnie w tej roli sprawdzi się Farba kazeinowa, która zapewni wyjątkową głębię oraz stylowe, matowe wykończenie. W takim otoczeniu pięknie zaprezentuje się złocisty kłos, buduarowy róż lub mglisty błękit – podpowiada ekspert marki V33.
Cały urok wnętrza shabby chick tkwi w harmonijnym zestawieniu kolorów, materiałów i dodatków. Dlatego już dziś warto pokusić się o efektowną renowacje mebli, które wprowadzą do wnętrza niepowtarzalny klimat minionych epok czy sielskiego domku na wsi.