Nie od dziś wiadomo, że podróże kształcą – i to niezależnie od liczby przebytych kilometrów. City break staje się w ostatnich latach coraz bardziej popularny wśród Polaków. Równie chętnie, co atrakcje zagraniczne, wybieramy te rodzime. Zamiast 7 Cudów Świata można zacząć od… 7 Nowych Cudów Polski. Pod tym względem coraz ciekawszą destynacją staje się miasto nieoczywiste: Łódź.
Rok 2020 zdecydowanie nie sprzyja podróżom. Tymczasowe zamknięcie granic pokrzyżowało wiele planów wyjazdowych. Jak informuje Główny Urząd Statystyczny, ogólna liczba turystów w naszym kraju w czerwcu 2020 spadła o 62,7% w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym1.
Na szczęście każdy medal ma dwie strony – Polacy częściej, niż do tej pory, podróżują po kraju, i to nie tylko w celach służbowych. Okazuje się też, że odwiedzamy nie tylko nadmorskie kurorty czy górskie miejscowości. Równie kuszące stają się duże aglomeracje, które przyciągają bogatą ofertą weekendowych atrakcji.
Kocham cię, miasto!
Szybkie wypady typu city break stanowią doskonałą okazję do odkrywania bogactwa kulturalnego i historycznego miast oraz poznawania lokalnych tradycji. Szczególnie chętnie wybieramy też miejsca oferujące bogaty program rozrywkowy w postaci festiwali, koncertów, jarmarków czy street foodów.
Ze względu na panującą pandemię, szczególne znaczenie dla turystów mają destynacje „pod chmurką”, dlatego oprócz zabytków i muzeów, z chęcią odwiedzamy starówki, bulwary czy coraz liczniej powstające, tętniące życiem, sztuką i kulturą przestrzenie wielofunkcyjne, kuszące modnymi knajpkami czy cenionymi restauracjami.
Łódź – miasto nieoczywiste
Emocje podróżników od lat niezmiennie rozpala Wrocław, Kraków, Trójmiasto czy Warszawa. Ale swoją pozycję na turystycznej mapie Polski coraz mocniej akcentują destynacje mniej nieoczywiste. W ostatnim czasie takim mianem z pewnością można określić Łódź. Miasto czterech kultur, filmu i jazzu w ubiegłym roku odwiedził ponad milion przyjezdnych, co stanowi historycznie wysoki wynik2.
Ten niegdyś podupadający, na wskroś przemysłowy ośrodek dziś świętuje ponowny rozkwit. Owocem pozytywnych zmian jest m.in. tytuł „Best in Travel 2019”, przyznany przez słynną na całym świecie oficynę podróżniczą Lonely Planet.
I chociaż nie ma typowego rynku głównego, Łódź z otwartymi ramionami zaprasza do słynnej Manufaktury czy na ulicę Piotrkowską – prestiżowy deptak, który stanowi główny punkt turystyczny oraz serce nocnego życia miasta. Spacerując wzdłuż charakterystycznych ogródków, nie sposób zaś nie zahaczyć o kultową przestrzeń OFF Piotrkowska Center…
Takie cuda w Polsce
Popularny „OFF” powstał w murach rewitalizowanej fabryki bawełny Franciszka Ramischa, dlatego unosi się nad nim niezwykły duch nowoczesności i przeszłości jednocześnie. Pracownie artystyczne, galeria sztuki, sklepy lokalnych projektantów i kolorowe knajpki serwujące kuchnie z różnych stron świata to tylko część tego, co odwiedzający mogą tutaj znaleźć. Wieczorami można rozsmakować się w trunkach, wybrać na koncert czy obejrzeć film w kinie plenerowym. Nie bez powodu czytelnicy National Geographic Traveler porównali tutejszy klimat do Nowego Jorku czy Berlina, ogłaszając to miejsce jednym z siedmiu Nowych Cudów Polski.
Coś dla siebie znajdą tu też miłośnicy mody. Na „OFFie” odwiedzimy chociażby pochodzącą z Łodzi markę Pan Tu Nie Stał czy atelier Patrycji Plesiak. Jedną z głównych idei OFF Piotrkowska Center jest wspieranie rozwoju projektantów oraz marek chcących zagościć na stałe w świadomości łodzian. W ramach inicjatywy „Moda na Łódź” oraz za sprawą nowego budynku FERN, dawna fabryka Ramischa wkrótce powiększy się o kolejne butiki nietuzinkowych artystów. – Nowy obiekt połączy klimat butikowych zakupów z uczestniczeniem w życiu kulturalnym „OFFa”. Obok siebie funkcjonować będą pop-up store’y, showroomy i lokale gastronomiczne z ogródkami. Udane zakupy będzie można więc uczcić kawą w jednej z „OFFowych” knajpek lub na pierwszym w Łodzi publicznie dostępnym rooftopie z widokiem na ulicę Piotrkowską – podkreśla Monika Hryniewicz, Head of Leasing w firmie OPG Property Professionals. – To będzie obowiązkowy punkt na turystycznej i zakupowej mapie Łodzi – podsumowuje.
City break w klimacie OFF
Dlaczego miejsca pokroju łódzkiego OFF Piotrkowska Center cieszą się tak dużą popularnością wśród turystów? Przede wszystkim dlatego, że zaskarbiają serca „lokalsów”, dzięki czemu ich sława rośnie i dociera do mieszkańców innych miast. Tego typu miejsca mają niepowtarzalny klimat, który sprawia, że po prostu chce się je odwiedzać i być częścią odbywających się tam wydarzeń.
Nie bez przyczyny utarło się, że Łódź jest prawdziwym hipsterem wśród polskich miast. Jej nieszablonowość, artystyczny duch i niepowtarzalny charakter sprawiają, że staje się coraz częściej wybieraną destynacją weekendowego wypoczynku w iście miejskim stylu.