Zrównoważone budownictwo, troszczące się zarówno o ludzki komfort, jak i dobrostan planety, z architektonicznego trendu stało się absolutną koniecznością i drogowskazem dla projektantów oraz producentów. Szeroko rozumiany sektor budowlany odpowiada na wyzwania przyszłości, wznosząc obiekty przyjazne środowisku, nie tracąc przy tym z oczu celu podstawowego, czyli maksymalnego zadowolenia użytkowników. Wśród materiałów mających pomóc wypełnić tę misję, kluczową rolę odgrywa szkło energooszczędne.
Imponująca metamorfoza
Tendencje do traktowania szkła nie jedynie jako wypełnienia otworu okiennego, lecz praktycznego i estetycznego elementu konstrukcyjnego przejawiano już w starożytności. Im bliżej czasów współczesnych, tym wielowymiarowość przeszkleń była ceniona coraz bardziej. Rozwój technologii sprawił, że dzisiaj trudno byłoby zliczyć wszystkie funkcje, które pełnią w budownictwie szklane tafle, jak i korzyści wynikające z ich stosowania.
Podstawowa rola przeszkleń, czyli gwarancja najwyższego komfortu wizualnego i cieplnego również uległa ewolucji. Nieustanne udoskonalanie parametrów sprawia, że nowoczesne szkło podnosi wydajność budynków, pozwala na oszczędzanie energii oraz redukcję kosztów oświetlania, ogrzewania czy chłodzenia obiektów.
Troskliwy przyjaciel domu
Tworząc koncepty domów jednorodzinnych, architekci przywiązują dziś wagę do przeszkleń zapewniających codzienną wygodę mieszkańcom i jednocześnie dbających o ich portfele. Dlatego w projektach coraz częściej stosowane są niskoemisyjne szyby zespolone – i to nie byle jakie, bo dwukomorowe. Okazuje się, że takie rozwiązanie poprawia bilans energetyczny okna nawet o 20%.
– Szkło z powłoką niskoemisyjną jest doskonałym narzędziem w rękach każdego, kto chce cieszyć się ciepłymi i jasnymi wnętrzami, a przy tym budować lub remontować w duchu ekologii – mówi Maciej Mańko, Marketing Manager Saint-Gobain Glassolutions. – Pakiety trzyszybowe wykonane ze szkła niskoemisyjnego odznaczają się doskonałą izolacyjnością. Zatrzymują zarówno wewnętrzne ciepło domu, jak i to pochodzące z promieniowania słonecznego przepuszczanego do środka i tym samym pozwalają obniżać koszty ogrzewania. Zimą to niebywałe wsparcie dla systemów grzewczych i naszego budżetu. Na takim rozwiązaniu zyska także planeta. Niższe zapotrzebowanie domu na energię oznacza mniejszą emisyjność budynku i dodatkowe profity w postaci czystszego, pozbawionego smogu powietrza.
Atutami nowoczesnego szkła niskoemisyjnego są jego doskonałe parametry. Najlepsze rozwiązania dostępne na rynku cechują się współczynnikiem przenikania ciepła Ug na poziomie 0,5 W/m2K – pozwalającym na zgodność z nowymi Warunkami Technicznymi 2021. Gdy ceny prądu gwałtownie wzrastają, pakiety trzyszybowe zawierające tego rodzaju szkło stają się długoletnią inwestycją w komfort domowników i gwarancją spokoju ducha wynikającego z faktu, że troska o naszą wygodę idzie w parze z ochroną środowiska.
By żyło się lżej
Producenci szyb zespolonych dbają nie tylko o parametry podnoszące energooszczędność domów. Sam proces produkcji prowadzony jest z jak największym poszanowaniem planety i jej zasobów.
– Dążąc do nieustannej perfekcji naszych rozwiązań, chcemy odczarować pakiety dwukomorowe, nierzadko uznawane za konstrukcje nadmiernie obciążające okienne ramy, ale i klimat – z uwagi na większą ilość surowców mineralnych potrzebnych do ich produkcji. Trzy szyby w zespoleniu nie muszą wcale wiązać się ani z nadmierną wagą przeszklenia, ani nadmiernym zużyciem kruszców, czego przykładem jest CLIMATOP® XN LIGHT. Zespolenie, które wykorzystuje szkło o grubości 3 mm, dzięki czemu cały pakiet waży do 25% mniej w stosunku do standardowych rozwiązań wykonanych ze szkła 4 mm, a do tego powstaje na drodze recyclingu przy dużym udziale procentowym stłuczki szklanej – wyjaśnia Maciej Mańko.
Korzyści dla środowiska płynące z wytwarzania lżejszych pakietów trzyszybowych są ogromne – cieńsze tafle to większa oszczędność minerałów, mniejsza ilość energii zużywanej w procesie produkcji, obniżona emisyjność CO2 zakładów i zmniejszony wbudowany ślad węglowy produktu, wpływający na redukcję śladu węglowego obiektu, w którym został zastosowany. By wszystkim nam żyło się… lżej.
(Mikro)klimat pod kontrolą
Szkło niskoemisyjne doskonale sprawdza się zimą i w okresie grzewczym jest sporym odciążeniem budżetu. Co jednak zrobić, gdy nadchodzą upały, które także odciskają swoje piętno na mikroklimacie wewnątrz budynków? O ile w przypadku domów problemowi można zaradzić stosując elementy zacieniające, o tyle w przypadku obiektów użyteczności publicznej czy biurowców nie jest to już tak proste.
I tu na architektoniczną scenę wkracza szkło przeciwsłoneczne z wysokoselektywną powłoką, które zabezpiecza pomieszczenia przed przegrzewaniem, nie ograniczając przy tym dostępu do światła dziennego. W końcu komfort termiczny i naturalne oświetlenie to warunek konieczny dobrego samopoczucia osób przebywających czy pracujących w tych wnętrzach. Tu otrzymujemy i jedno, i drugie. A nawet trzecie – bowiem tego rozwiązania również nie omijają innowacje, podnoszące efektywność i proekologiczne właściwości inwestycji.
– Budownictwo energooszczędne to coś więcej niż tylko trend. Projektowanie obiektów o obniżonym zapotrzebowaniu na energię jest już normą dla zrównoważonej architektury. Mając na uwadze, że fasada generuje 10-20% wbudowanego śladu węglowego obiektu, a samo szklenie ok. 12% wbudowanego śladu węglowego elewacji, opracowaliśmy pionierskie rozwiązanie, które zrewolucjonizuje budownictwo - szkło o zredukowanym śladzie węglowym w linii szkła przeciwsłonecznego COOL-LITE® XTREME ORAÉ® – mówi Monika Naczeńska, Marketing Manager Saint-Gobain Glass. – Pod kątem troski o użytkownika i środowisko znacznie wyprzedza ono swoich poprzedników. Zachowując najwyższą estetykę i najlepsze parametry wyróżnia się o 40% niższym śladem węglowym niż dotychczasowe rozwiązania (7 kg CO2 eq/m2 dla szkła o grubości 4 mm). Taka wartość była możliwa do uzyskania dzięki produkcji wykorzystującej 70% stłuczki szklanej z recyclingu oraz energię odnawialną w całym procesie.
Wysoka selektywność tego rozwiązania oraz jego doskonała izolacyjność termiczna zapewniają przyjemny chłód we wnętrzach latem oraz upragnione ciepło zimą. To pozwala ograniczyć energochłonne i odpowiedzialne za wysoki ślad węglowy budynku procesy chłodzenia czy dogrzewania przestrzeni. A to kolejny punkt przewagi w walce z kryzysem klimatycznym.
Dobre dla człowieka, łagodne dla środowiska
Nowoczesne rozwiązania szklane cechuje idealny balans między dbałością o ludzkie samopoczucie a troską o dobro planety. Wszechstronne stosowanie innowacyjnych, tworzonych z myślą o środowisku i człowieku rozwiązań szklanych, otwiera zupełnie nowy rozdział w dziejach architektury, pisząc jej lepszą, zieloną historię.